Ach co to były za wakacje . Czas przygotować wpis na bloga z wakacji i rozmarzyć się nad kolejnym wypadem.
Tym razem na wakacje wybraliśmy się rodzinnie ze znajomymi „ Smuciami „
Ich troje , nas czworo . Miejsce wypadu Gródek nad Dunajcem – mój brat ma tam domek letniskowy. Zdjęć jest aż lub tylko 83 -ale można się fajnie wczuć w tamten czas i miejsca.
Gródek nad Dunajcem oprócz jeziora ma do zaoferowania swoje góry , niskie niepozorne, można spacerować ,zwiedzać autem i jeździć na rowerze -czasem pcha się rower… wieczorem ogląda się księżyc popijając piwko.
Za to mamy piękna pogodę i widoki i niezapomniane wrażenia.
Miejsce jest naprawdę urokliwe i żałuję ,że nie wstawałem o świcie ,żeby porobić zdjęcia . W końcu to urlop.
W kolejnej części są zdjęcia z wypadu na Radziejową ,ale ze byliśmy z dziećmi więc dotarliśmy do urokliwego miejsca Chatka pod Niemcową -poznacie po zdjęciach.
Zaliczyliśmy też stanie w korku by dojechać do doliny Kościeliska.
Kończę na Nowym Sączu. Miejsce interesujące w swej architekturze ,klimacie. Tam odbyła się małą sesyjka naszych pociech .
Wkrótce powstanie teledysk z tego urlopu jako uzupełnienie.